Wszystko się zmienia tak szybko jak płynie czas...
Każdy musi przeżyć w życiu pewną zmianę, często nie jedną. Czasem jest to związane z okresem dorastania, czasem z tym co wydarzyło się w naszym życiu, a często są to te dwie rzeczy na raz i większość z nas ma taki okres wielkich zmian za sobą.Takie zmiany bywają dobre jeśli mocno wsłuchujemy się w rytm naszego serca i nie zatracamy swojej osobowości, bo przecież najważniejsze to być sobą!
Gdy postanowimy raz, że zmieniamy się na lepsze i chcemy odkryć w sobie wiele nowych cech i zainteresowań i zmobilizować się do spełniania marzeń i dążenia do zapomnianych już przez nas celów, nie wolno nam się wycofać, bo nie wolno nam robić z siebie kłamców, którzy obiecują sobie wiele a nie spełniają nic, bo najgorsze to oszukiwać samych siebie.
Moja ulubiona pora roku Jesień, wraz ze spadającymi liśćmi i świszczącym wiatrem przyniosła mi wiele zmian, zmian na lepsze... Wraz z tymi zmianami powracam do moich zapomnianych pasji, blog i fotografia.