Nałożyłam najpierw na cała powiekę czarny cień, na niego ciemny fiolet, granice cienia z powieką zatarłam cieniem podchodzącym pod szary, a jasno różowy mocno połyskujący nałożyłam w wewnętrznym kąciku oka.
Użyłam odżywki do rzęs (którą aktualnie testuję) i wytuszowałam rzęsy mascarą.
Różem w brązowym odcieniu lekko zaznaczyłam kości policzkowe.
Ust nie malowałam ponieważ na spacerze używałam bezbarwnej pomadki ochronnej.
Prosto i zwyczajnie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz